niedziela, 23 marca 2014

Rozdział 23

* Kilka dni później *

Siedziałam sobie wygodnie na fotelu przed telewizorem, i bacznie przyglądałam się lężącemu na drewnianym stoliczku telefonie. Wczoraj wieczorem na fejsie napisałam do Alex. Przeprosiłam ją że tak długo się nie odzywałam i w ogóle , no i podałam jej swój nowy numer. Al obiecała że zadzwoni dziś do mnie , więc od rana trzymam cały czas telefon przy sobie.

Latałam bez sensu po kanałach. W salonie nagle pojawiła się Samanta.
- A ty co tak cały dzień przed telewizorm koczujesz ? - zaśmiała się i usiadła obok mnie na kanapie.
- Czekam na telefon od koleżanki z obozu.
- Aaaa.- mruknęła.- Chcesz coś do jedzenia? - wstała i udała się do kuchni.
- Mogę.- w tym momencie zadzwonił telefon. Szybko się podniosłam, i odebrałam. Miałam nadzieję że to Alex , i nie myliłam się.
- Siemkaaa.- krzyknęła do urządzenia, a ja zaczęłam się chichrać.
- Omg cześć! Jak dobrze cię słyszeć.!
- No też się cieszę że cię słysze kochana. Może spotkamy się dziś co?- zaproponowała , a ja od razu się uśmiechnęłam od ucha do ucha
- Tak jasne! Świetnie.
- To gdzie i o której?
- Poczekaj.. a ty gdzie jesteś teraz ?
- W centrum.
- To przyjedź do mnie. Mieszkam na <nazwa ulicy>
- Jesteś pewna?
- Alex nie gadaj tyle tylko przyjeżdżaj mi tu szybko.- zaśmiałam się, no co Al też zaczęła się śmiać.
- Dobra.

Usłyszałam dzwonek do drzwi więc zlazłam z kanapy i szybko poszłam otworzyć.
- Czeeeść? mogę wejść?- Al stanęła w drzwiach i spytała czy może wejść xd myślałam że pęknę ze śmiechu.
- Nie pierdziel tylko wchodź! - pociągnęłam ją do środka i utonęłyśmy obie w drugim przyjacielskim uścisku.
- Stęskniłam się.- oderwałyśmy się i spojrzałyśmy na siebie.
- No wyobraź sobie że ja też.- posłałam jej szeroki uśmiech i następnie zaciągnęłam ją do kuchni. Alex klapnęła sobie na wysokim obrotowym krześle a ja dokończyłam kanapki których Sam nie dokończyła.
- Czemu nie odzywałaś się ?- tylko czekałam na to pytanie. żall.
- Napadli mnie i ukradli mi telefon.- mruknęłam krojąc pomidora.
- A-Ale jak to ? Zgłosiłaś to na policje czy coś..- Al zaczęła panikować, ale kiedy posłałam jej błagające spojrzenie wyluzowała.
Nalewałam do szklanek soku, gdy w kuchni pojawiła się Diana. Słuchawki na uszach, miniówka i bluzka do pępka. Totalna dziwka -.-  . Podeszła do mnie i wyrwała mi z ręki sok i nalała sobie sama do szklanki ciecz i wypiła jednym tchem. Alex patrzyła na nią żenującym spojrzeniem.
- Yuy może byś się przywitała?!- warknęłam gdy zamierzała już wyjść z pomieszczenia. Ta obwróciła się na pięcie, zrobiła sztuczny beznadziejny uśmiech i pomachała Al przed nosem.
- Dzień Dobry  .. Pasi..- wyszła do holu i wyjęła ze swojej torebki czerwoną szminkę, którą poprawiła usta.
- A ty gdzie się wybierasz ?- spytała schodząca po schodach Samanta.
- Idę na imprezę.- odparła
- Tak ubrana?
- A coś nie tak? Za mało widać mi tyłka czy co?.- udając przejętą zaczęła poprawiać spódniczkę. W sumie nie wiem czy to można było nazwać spódniczką, prawie brak jakiego kolwiek materiału, ale ok jej wybór.
- Dobra uciekam . Pa.- nim  się obejrzałam już jej nie było. Samanta skrzyżowała ręce na piersi i pokiwała głową. Boże jak ona to wytrzymuje, ja nie wiem ..
- Witaj jestem Samanta.- przedstawiła się Al
- Alex .- uścisnęły sobie dłonie i zaczęły coś sobie tam gadać. Ja całkowicie odcięłam się od świata, i myślami byłam gdzie indziej. 15 minut potem poszłyśmy do mojego pokoju. Poopowiadałyśmy sobie wszystko co działo się w ostatnim czasie itp.
- Ej chodźmy na jakąś imprezkę pliss..- Alex uklęknęła przede mną i zaczęła mnie prosić . Wyglądało to komicznie, po prostu miałyśmy beke. W końcu zgodziłam się i poszłam się przebrać. Przyjaciółce musiałam pożyczyć sukienkę, w której wyglądała sweet.

Mój zestaw --> http://urstyle.pl/styl/Majka/stylizacja/dyskoteka-4/

Zestaw Alex --> https://urstyle.pl/styl/Mytree/stylizacja/na-dyskoteke-4/

Gdy byłyśmy już gotowe wpadłam na pewien pomysł.
- Może zadzwonimy po chłopaków to jak będą chcieli to wybiorą się z nami.- zaproponowałam zakładając kolczyki przed lustrem.
- Ok dzwoń.- chwyciłam z szafeczki nocnej telefon i wybrałam numer Harolda. Po dwóch sygnałach odebrał
- Słucham?
- Cześć , nie przeszkadzam. ?- wolałam się upewnić xd
- Nie co ty. Coś się stało?
- Nie, ale mam pewną propozycję dla was.- zachichotałam cicho
- Zamieniam się w słuch.- rzedł zainteresowany.
- Może macie ocho... ale poczekaj. Co robicie?
- Nic, nudzimy się. No mów tą propozycję.- popędzał mnie zabawnie.
- Wiesz co Hazzuś włącz na głośno mówiący, wolę się upewnić czy na prawdę się nudzicie.- usłyszałam tylko mruknięcie.
- Nie wierzysz mi? - zapytał lekko dziewczęcym głosem.
- Wolę chuchać na zimne.- zaśmiałam się i usłyszałam w telefonie cichy odgłos urządzenia, co dawało znak że włączył na głośnik.
- Witajcie głupole.! - krzyknęłam radośnie
- Witaj piękna!- odkrzyknęli churem na co z Al zaczęłyśmy się cicho śmiać.
- Co porabiacie.?
- Ym oglądamy telewizję, fascynującu program o małpach. Polecam.- powiedział z przekąsem Mulat.
- Oj widzę Zayn że ci się bardzo spodobał.- zachichotałam.
- Oo nawat nie wiesz jak.
- Idziecie ze mną i Alex na imprezę? - zaproponowałam patrząc na Al
- Ona jest tam z tobą ?- wrzasnął Lou
- No pewnie że jestem.- odezwała się szatynka. - Więc jak.?
- No pewnie że idziemy.- rzucił się loczek
- A mój film.?- wtrącił się zrozpaczony Niall
- Kotku jak nie chcesz to możesz nie iść i zostać przed telewizorem.- chciałam to powiedzieć jak najbardziej poważnie ale coś mi nie wyszło xd.
- Nie nie. Pójdę jeżeli dziś będziesz moją partnerką taneczną.
- Hmm.. kusząca propozycja..
- A my ?- wtrącił Zayn i Harry
- Przykro mi chłopcy.- zaśmiałam się.- To za 15 minut pod Funky Buddha.
- Ok. Bajo.
- Bay

   ~ 20 minut później ~

Czekałam z Al już kilka minut na tych naszych gamoniów. W końcu zajechał czarny duży samochód, z którego wyszedli nasi dżentelmeni xd Ah te wejście xd ;P
Alex pomachała im ręką, a ci szybko nas zauważyli i podeszli do nas. Wyglądali słodko.
- Ej wiecie że wyglądacie razem słodko.- zrobiłam śliczne oczka i z każdy się przywitałam co uczyniła też po mnie moja bff.
- A wy urodzo w tych strojach.- rzekł zadowolony Zayn.
- Alexxxx  jak dobrze cię widzieć.- stwierdził Li i ponownie ją przytulił. Podejrzane? :D
- Was też skarby dobrze widzieć, ale nie gadajmy tak tylko wchodźmy do środka.- Niall podszedł do mnie i nastawił się bym mogła go wziąć pod pachę. Zachichrałam się i to uczyliłam. Harry pogroził na palcem na co ja pokazałam mu język. W środku było dość tłoczno. Pierwsze co to Lou podszedł do baru i zamówił nam drinki. My w tym czasie upatrzyliśmy sobie miejsca na półokrągłej skórzanej sofie przy której stał szklany stoliczek. Chwilę później przyszedł Louis z naszymi napojami. Każdy wypił po kilka i poszedł się bawić. Jako pierwsza poszła Al z Zaynem i reszta oprócz Hazzy. Przybliżył się do mnie i obiął ramieniem.
- I jak się bawisz?- próbował przedrzeć się przez ten hałas.
- Teraz już lepiej.- spojrzałam na jego rękę oplatującą moje ciało. Wtuliłam się w niego i opowiadaliśmy sobie śmieszne historie z naszego życia. Była magicznie.., gdy wpierdoliła się do nas jakaś dziunia która chciała wyrwać najwidoczniej Harrego i wręcz śliniła się na jego widok. Przewróciłam oczami i poszłam na parkiet, gdyż nie chciałam patrzeć jak jej ulega. Większość czasu przetańczyłam z Blondaskiem, resztą oraz Alex, ale kątem oka widziałam JEGO miziającego się z długowłosą lalą, zwaną potocznie plastikiem. Zrobiło mi się smutno na sercu ale czemu? Może po prostu jestem głupia i się łudziłam.? Stanowczo Tak. Moje nerwy puściły więc poszłam po drinka. Usiadłam na wysokim krześle i zaczęłam flirtowaćm z przystojnym barmanem. Po krótkiej czasie usiadł koło do mnie jakiś chłopak.
- Hej mogę się przysiąść? - nie zwróciłam na niego uwagi tylko pokiwałam twierdząco głową.- Jestem Justin.- wyciągnął dłoń w moją stronę i wtedy spojrzałam na niego. Po prostu wbiłam się w krzesło. Siedział koło mnie Justin Bieber ! ;D
- Jane.- uśmiechnęłam się i podałam rękę.
- A co tak sama siedzisz? Porzucili cię znajomi.?- zażartował sobie ale od razu przypomniał mi się Harry.
- Ano bywa Jus.- wypowiedziałam te słowa w prost do szklanki z alkocholem, chcąc się napić.
- Ty jesteś tą dziewczyną Stylesa , tak.? - zamurowało mnie to pytanie, a raczej stwierdzenie (?)
- Nie! w rzadnym wypadku.! My nie jesteśmy razem, nic z tych rzeczy.! To mój przyjaciel jak i reszta 1D..- ledwo co dokończyłam gdy poczułam oplatające mnie czyjeś ręce i czyjąś głowę na moim ramieniu. Podskoczyłam ze strachu i obróciłam się.
- Co 1D? - rzekł dość wstawiony Niall z czego na moich ustach pojawił się szeroki uśmiech.
- Mówię że ty i reszta jesteście moimi przyjaciółmi.- cmoknęłam go w policzek na co śmiesznie zamruczał.
- O Justin, siema stary.!- chłopak zauważył mojego nowego towarzysza i przywitał się z nim.- Co ty tu robisz?
- Szukam szczęścia.- nie wiem czemu w tej odpowiedzi spojrzał na mnie. Ej chyba właśnie byłam cała czerwona. xd Pogadaliśmy sobie tak trochę czasu, wymieniłam się z Justinem numerem telefonu, aż wreszcie poczułam się słabo. Chłopcy pomogli mi przedostać się przez tłum i wyjść na świerze powietrze. Koło mnie oprócz Blondyna i Jusa pojawił się także Mulat. Oparłam się o zimny mur i przymknęłam oczy. Gdy je otorzyłam... mogłam ich nie otwierać. Po drugiej stronie ulicy stał Harry całujący się z tą dziwką. Momentalnie łzy napłnęły mi do oczu. Zayn spojrzał w stronę w którą się patrze i zrobił zdziwioną minę a następnie popatrzył na mnie ze współczuciem.
- Wracam do domu.- powiedziałam oschle odrywając się od muru.
- Wracam z tobą.- spojrzałam na Zayna
- Nie. Chcę zostać sama.
- Wracam z tobą.- rzekł stanowczo a ja tylko westchnęłam.
- Poczekajcie zawiozę was.- zasugerował Bieber.- Mulat spojrzał na niego pytająco.- Spokojnie nie piłem nic.- Zayn przekazał Niallowi że my wracamy do domu a następnie udaliśmy się do samochodu..

_______________________

Słuchajcie stwierdziłam ostatnio że źle postąpiłam. Ogółem w skrócie zaniedbałam bloga ;c  . Ale to niestety sprawka szkoły i nauki. Z wiązku z tym postanowiłam że moje rozdziały będą pojawiać się częściej , lecz będą one krótkie . Nie chcę abyście tak długo czekali na dalszy rozwój akcji więc będą one stopniowo się pojawiać Ale Krótsze. Mam nadzieję że chociaż w małym stopniu mnie w tym postanowieniu popieracie, i będziecie dla mnie wyrozumiali z wiązku ze szkołą (:

Bardzo także chcę wam podziękować za TYLE KIMENTARZY POD OSTATNIM ROZDZIAŁEM . Po prostu WoW, chyba nigdy nie przestanienie mnie zaskakiwać ;D A co do rozdziału troszę się pomieszało, no ale bywa słodko i mniej słodko xd Haha ;p Mam nadzieję że trochę chociaż wam się spodobał i nie jest do dupy ;/ . Więc.. proszę o wasze opinie w komentarzach. ;3

Pozdrawiam was moi moi moi kochani ;** Lovciam Was !!

Ps. Sorki za błedy ;D

38 komentarzy:

  1. Super !

    Zapraszam do mnie nowy rozdzial
    http://alwaytogethe.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  2. hahah *,*
    C.U.D.O. !!
    nie spodziewałam się J.B., ale fajnie jest ^^
    czekam na nn

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny rozdział. Mam nadzieję, że Harry zmądrzeje ;)
    Czekam na nastepny ;)
    J.

    OdpowiedzUsuń
  4. CUDO! (piepszony Harold) No i patrzcie po taz kolejny ona przez niego będzie płakać. Żal mi jej. Taka miła taka fajna no po prostu zajebista, a On co? Nie no ale i tak cię kocham za to, że jest akcja xdd. Pamiętaj, że cię kochamy. Bay ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Boskie :))))
    lowcy-straznicy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojć Harry,Harry,Harry...Jak tak można doprowadzic dziewczyne do takiego stanu?!?
    Rozdzialik super,ale ma nadzieję,że Harold zmadrzeje i tylko tyle mu życzę.
    A tym czasem zapraszam do siebie na 10 rozdzial z życia Sary.
    Pozdrawiam Wigi <3
    http://themoordeath.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny rozdział, ale też się doczepie. Przepraszam, ale z natury jestem dosyć czepliwa ;) Tym razem mam coś do powiedzenia odnośnie błędów. Na przykład pisze się "w związku", a nie "z wiązku", albo "świeże" zamiast "świerze". Znalazłam jeszcze parę tego typu błędów i dobrze by było jakbyś je poprawiła, bo dzięki temu wbrew pozorom lepiej się czyta. Z niecierpliwością czekam na nexta i mam nadzieje, że akcja Harrego z tym plastikiem była tylko i wyłącznie spowodowana alkoholem. Pzdr i weny życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem ciekawa co wyniknie z Justin + Jane. Bardzo ciekawa. Czekam na następny ! Mam prośbę, mianowicie mogłabyś nie dodawać do rozdziału buziek/emotikonów typu ;) ;P
    I jeszcze odnośnie tych częstrzych postów. Tak czy inaczej twoje rozdziały są bardzo krótkie. Postaraj się o trochę dłuższe. :)
    Ogółem fajny rozdział. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. OMG OMG OMG kiedy kolejny rozdział ??? Proszę cię nie trzymaj mnie w niepewnościii Claudia :**

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny blog i rozdział czekam na nn :**
    Diana :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow świetny rozdział nie mogę doczekać się następnego rozdziałuu czekam na nn Marika :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie że połączyłaś tu dużo gwiazd np:. Justina, Dawida itp. Świetny blog czekam na kolejny rozdział i chciałam zapytać się mniej więcej co ile będziesz dodawać rozdziały ??? Kocham :** Jagoda :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaję mi się że przynajmniej 1 na tydzień. Prowadzę również drugiego bloga , więc tam też chcę dodawać rozdziały xd Więc próbuję się zorganizować ;p

      Ps. zapraszam na mojego drugiego bloga www.niebieskookiecudo.blogspot.com

      Usuń
    2. Dzięki że odpisałaś sądzze że 1 na tydzień wystarczy a na drugiego bloga chętnie wejdę Pozdrawiam Jagoda :**

      Usuń
  13. Od dzisiaj mój ulubiony blog. Boję się co będzie z Harrym i Jane. Czekam na kolejny rozdział :) Bożena

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny blog i rozdział, chciałabym żeby więcej osób czytało twojego bloga ponieważ jest świetnyyy. Będe zachęcać znajomych. Kocham Cię
    Potato

    OdpowiedzUsuń
  15. Kocham twojego bloga

    OdpowiedzUsuń
  16. Kiedy kolejny rozdział ???

    OdpowiedzUsuń
  17. Na początku chciałam ci powiedzieć że prowadzisz świetnego bloga i dodajesz super rozdziały. Wygląd jest bardzo fajnyy. Będe zachęcać znajomych i nie mogę doczekaćsię kiedy dodasz kolejny rozdział czekam z niecierpliwością.
    Przesyłam Całuski-Dariaaa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo dziękuję ;* wgl kocham was wszystkich <3

      Usuń
    2. JAKBY KTÓRAŚ CHCIAŁA ZE MNĄ POGADAĆ ITP. TO ZAPRASZM NA MOJE GG ;D 43521417
      JESTEM ZAWSZE OTWARTA (NA WAS ;P) I CHĘTNIE POPISZĘ :3

      Usuń
  18. Rozdział bardzo mi się podoba. Słodko. Czekam na nexta xD <33

    OdpowiedzUsuń
  19. Dobra, to na wstępie przepraszam, że dopiero teraz komentuję, ale... No okej: nie chciało mi się xd Ale stwierdziłam, że jednak coś Ci tu napiszę ^w^
    Rozdział jest MEGAAAA <3 Wgl, fajny pomysł, z tą "dziwką" :D Porobiło się... ;d Ale to fajnie, bo jest ciekawie itd... Nie cierpię Diany, tak mnie denerwuje, że ugh :// W każdym razie pewnie jest potrzebna xd
    Czekam na kolejny :**

    http://all-these-little-thingsx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Powiem szczerze, że rozdział bardzo intrygujący. :)
    Czyta się bardzo przyjemnie, ponieważ wciąga.
    Czekam na następny. :D
    Pozdrawiam, życzę weny i zapraszam na moje blogi:
    http://just-me-mel.blogspot.com/
    http://kolorowa-biel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny ;) Mało kiedy znajduję teraz czas na komentowanie ale jak tylko mam czas i chwilę dla siebie to z miłą chęcią przeczytam sobie rozdziały , w dodatku jeszcze z tak ciekawego bloga :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Ah!! I w końcu dotarłam! Świetny rozdział, okropny Hazza ;c jak on mógł? I to z plastikiem? na samo to slowo robi sie niedobrze...
    Btw. czekając na następny zapraszam do siebie.
    http://allyouneversaytome.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Super rozdział ;) współczuję Jane ;c czekam na następny <3 :* /Alicccja ;**

    OdpowiedzUsuń
  24. BOSKI! Świetnie się czyta, nie mogę się doczekać nn :)

    Zapraszam przy okazji na nn :*
    http://onlyyoucanchangeme.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Cześć. Zostałaś nominowana do Libster Awards! Więcej informacji znajdziesz tutaj:
    http://onestoryonedream.blogspot.com/p/liebster-awards.html

    OdpowiedzUsuń
  26. Super! Kiedy next? Już się nie mogę doczekać! :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Rozdział Genialny!!! Tylko głupi Harry, ale może naprawi swój błąd

    OdpowiedzUsuń

CZYTASZ = KOMENTUJESZ !!!